Dzięki pośrednictwu stowarzyszenia Polonia Christiana oraz kancelarii prawnych p. mec. Anny Bufnal z Gdyni i p. mec. Jerzego Pasieki z Krakowa doszło dziś do zawarcia porozumienia pomiędzy ks. dr hab. Robertem Kantorem, kanclerzem kurii tarnowskiej i delegatem ds. ochrony dzieci, a mną. To oznacza, że procesu nie będzie, a obaj jako duchowni zadeklarowaliśmy chęć współpracy na rzecz ofiar pedofilii w Kościele katolickim.
Moje oświadczenie.
„Oświadczam, że w treści wpisu z dnia 2 sierpnia 2020 roku dotyczącego sprawy pana Andrzeja, w jego końcowych fragmentach, zwróciłem uwagę na pewną niefortunną zbieżność, tj. faktu zajmowania stanowiska delegata biskupa tarnowskiego ds. wykorzystywania seksualnego osób małoletnich przez kanclerza kurii w Tarnowie, na działania której skarżył się bohater mojego wpisu w liście skierowanym do ks. prymasa Wojciecha Polaka.
Ks. Robert Kantor został ww. delegatem w 2015 roku. Nie było moją intencją czynienie wobec ks. delegata Roberta Kantora sugestii, jakoby to jego osoba była bezpośrednio odpowiedzialna za zaniechania zarzucane kurii tarnowskiej w sprawie p. Andrzeja.
W kontekście działalności prowadzonej przez ks. delegata Roberta Kantora, w tym miejscu pragnę zapewnić o gotowości podjęcia współpracy w działaniach na rzecz ofiar pedofilii w Kościele katolickim.”
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski