Uniewinnieni za protest przeciw sowieckiemu monumentowi

Felieton Jerzego Bukowskiego. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu utrzymał w mocy wyrok uniewinniający uczestników manifestacji patriotycznej, która odbyła się 27 września ubiegłego roku pod nie istniejącym już pomnikiem Armii Czerwonej w tym mieście (o sprawie pisałem tutaj wielokrotnie). Apelację wniosła Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu. Kilkudziesięciu obecnych w sądzie działaczy niepodległościowych z Małopolski i…

Światło

Zmarła prof. Barbara Lossow-Samek

Wczoraj w nocy, w wieku 83 lat odeszła do Pana śp. Barbara Lossow-Samek, emerytowana profesor Politechniki Krakowskiej, rodem z Poznania, bardzo dobra i życzliwa osoba.   Zaangażowana w pomoc dla ludzi potrzebujących. Od lat 80. ubiegłego wieku uczestniczyła w życiu krakowskich wspólnot „Wiara i Światło”, zwanych wspólnotami „Muminków”, zrzeszających osoby niepełnosprawne intelektualnie i ich rodziny…

Hipokrycja proukraińskiego „salonu”

Rzeczowa analiza środowiska, które uważa się za prawicowe, a który w Trzeciej RP niszczy osoby domagające się ujawnienia prawdy o ludobójstwie dokonanym na obywatelach Drugiej RP przez rzezimieszków z OUN-UPA. Warto tekst przeczytać w całości. Efekt Reya czyli o hipokryzji Salonu B Proukraińscy dziennikarze, publicyści i ludzie związani z polityką mocno zaangażowali się w promocję…

Rząd PiS a pamięć o pomordowanych przez UPA

PiS w tej sprawie ciągle niezdecydowany – krok do przodu, krok do tyłu. Teraz ma większość w Sejmie, więc może przyjąć wreszcie uchwałę potępiającą banderowskie ludobójstwo na Kresach Wschodnich. Tym bardziej, że ma w tej kwestii sojusznika w postaci PSL. Czy na to się zdecyduje? Co weźmie w górę, prawda historyczna i oczekiwanie większości elektoratu,…

Jan Olizar. Historia powrotu do „małej ojczyzny”

Niedaleko od Żytomierza, na granitowych brzegach rzeki Cietrzew, znajduje się piękne małe miasteczko Korostyszew, którym od 1565 r. władał ród Olizarów. „Mieliśmy wspólnych królów w ramach wspólnej Ojczyzny I Rzeczypospolitej zarówno Polacy i Litwini jak i Rusini. Moi przodkowie uważali siebie za Rusinów” – tak powiedział potomek słynnych hrabiów Jan Olizar. Czytaj więcej