Wspomnienia o śp. Ani Frankowicz.
Ania Frankowicz była mieszkanką Schroniska od 3 lutego 1995 roku. Przyszła do naszego Domu z DPS w Wadowicach; wcześniej mieszkała w kilku domach dziecka. Nie miała żadnej rodziny. Bliskimi osobami byli dla niej nasi mieszkańcy, opiekunowie, terapeuci oraz wychowawcy z poprzednich domów, w których mieszkała.
Przez wiele lat była uczestniczką WTZ w Radwanowicach /1996-2004/. Wykonała wiele pięknych prac plastycznych, zaznaczając w nich swój – charakterystyczny dla siebie – styl. Jej prace znalazły się w kalendarzach Fundacyjnych; m.in. z 2009 r. przy miesiącu marcu oraz z roku 2001 – o czym poniżej.
Po opuszczeniu WTZ przez kilka lat uczęszczała na zajęcia terapeutyczne do Fundacji „Mimo wszystko”, a później na terapię domową w Schronisku.
Ania brała udział w wielu konkursach plastycznych zdobywając nagrody i wyróżnienia. Wystawy Jej prac organizowane były m.in. w Gminnym Ośrodku Kultury w Zabierzowie, Bibliotece Miejskiej w Krakowie, Wyższej Szkole Biznesu, Archidiecezji Krakowskiej, w Galerii ZINA. Ulubioną techniką Anny jest akryl. Jej prace mają różnorodną tematykę. Wykonała Cykl Dwunastu Madonn Polskich, z których powstał kalendarz na rok 2001. Prace te wykonane techniką akrylową wzorowała na reprodukcjach z książki “Polskie Madonny” i zdobiła według własnego pomysłu.
Ania była osobą miłą, towarzyską, ze wszystkimi witała się – spontanicznie i radośnie. Często używała swoich ulubionych powiedzeń: „Króliczku….” – i …miała takiego swojego ulubionego króliczka – maskotkę, z którym się przytulała i z którym spała.