Na miejscu pana prezydenta RP Andrzeja Dudy nie chwaliłbym się współpracą z Petro Poroszenką, bo to nie tylko oligarcha (czytaj: złodziej), ale i gloryfikator morderców z UPA i SSGalizien. Poza tym, w 75. rocznicę ludobójstwa Polaków prezydent Ukrainy zamiast pojechać na Wołyń, aby zapalić znicze na „dołach śmierci”, wziął udział w prowokacji w Sahryniu na Lubelszczyźnie. Wstyd więc do takiego zakłamanego polityka w ogóle się przyznawać!
A panu Prezydentowi RP, któremu zostały jeszcze dwa lata, życzę, aby zrealizował wreszcie obietnice, które składał Kresowianom i ich potomkom w czasie kampanii wyborczej. Szczęść Boże!
🇵🇱 6 sierpnia 2015 roku Andrzej Duda złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym.
🎥 ZOBACZ PODSUMOWANIE TRZECH LAT PREZYDENTURY#3LataPAD #PAD pic.twitter.com/PA40R6OBTC
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) August 6, 2018