Przedwczoraj odbyło się moje spotkanie autorskie w Polskim Ośrodku Katolickim w Sheffield. Wczoraj natomiast msza św. w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Leeds. Na zakończenie liturgii okolicznościowe życzenia od uczniów Szkoły Polonijnej, bo w Niedzielę Różową, czyli w IV Niedzielę Wielkiego Postu, w Anglii obchodzony jest Dzień Matki. Później ciasta i kawa dla wszystkich mam. Bardzo miła uroczystość. Dodam, że ksiądz proboszcz w kazaniu wspomniał o prezydencie Turcji, który zachęcał swoich rodaków na emigracji, aby mieli co najmniej po pięcioro dzieci. Nawiązując do tego, w swoich życzeniach dla mam wyraziłem nadzieję, że w tej kwestii Polki nie będą gorsze od Turczynek.
Po obiedzie spotkanie autorskie. Dużo ciekawych rozmów, także w czasie podpisywania książek. Prelekcje oczywiście o Kresach Wschodnich i relacjach polsko-ukraińskich, ale także o Fundacji im. Brata Alberta. Słuchacze bardzo skupieni. Widać, że zrobiło to na nich duże wrażenie.
Słowa uznania dla młodych organizatorów z Polish Youth Association – Patriae Fidelis
