Wczoraj upamiętniono Polaków pomordowanych 12 kwietnia 1944 r. we wioskach kresowych Hucisko i Miedziaki (województwo lwowskie) przez bandytów z UPA. Najpierw koncelebrowana msza św. polowa, w czasie której głosiłem kazanie. Później przemówienia pisarza Stanisława Srokowskiego (na bazie jego książek powstał scenariusz do filmu „Wołyń”) oraz ceremonia odsłonięcia pomnika przed Świetlicą Wiejską. Pomimo złej pogody przybyło bardzo wielu gości, w tym wicemarszałek dolnośląski Tadeusza Samborski oraz samorządowcy z Dolnego Śląska. W uroczystości uczestniczyły poczty sztandarowe (w tym szkolne) oraz kompania honorowa Wojska Polskiego z 10 pułku dowodzenia z Wrocławia, która oddała salwę honorową, i orkiestra reprezentacyjna policji. Całość świetnie zorganizowana, wielkie słowa uznania dla organizatorów i mieszkańców wsi Niezgoda, zwłaszcza dla sołtysa oraz dla Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej i 27 Wołyńskiej Dywizji AK. Dodam, że mieszkańcy wioski to w 70% potomkowie ocalałych Polaków z Huciska i Miedziaków.
Patronat objęli: Wojewoda Dolnośląski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego, Poseł na Sejm RP Michał Jaros, Starosta Powiatu Trzebnickiego, Burmistrz Gminy Żmigród. Warto zaznaczyć, że nie pojawili się przedstawiciele ani ambasady Ukrainy, ani Cerkwii greckokatolickiej, choć na wspólną modlitwę przybyć powinni.