To wciąż przemilczane masowe mordy na Polakach, dokonane pod Wilnem przez Niemców, wspieranych przez szowinistów litewskich. Wieczna pamięć!
Poniżej link do relacji z uroczystości odsłonięcia i poświęcenia Tablicy Ponarskiej ufundowanej przez śp. Renatę Buśko w kościele św. Jana Chrzciciela w Augustowie.
O Renacie Buśko
Fundatorka Tablicy Ponarskiej w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Augustowie p. Renata Buśko nie doczekała dzisiejszej uroczystości odsłonięcia i poświęcenia tablicy. Odeszła w dniu 2 lutego br. w Olsztynie.
Pani Renata była zaangażowana w działalność Stowarzyszenia „Rodzina Ponarska”, przez ostanie dwie kadencje była wiceprezesem stowarzyszenia. Wykazywała wielką determinację w sprawie upamiętnienia ofiar zbrodni ponarskiej. Miało to przede wszystkim wymiar patriotyczno- historyczny. Ta zbrodnia przez dziesięciolecia była przecież jedną z wielkich białych plam najnowszej historii. Dość powiedzieć, że pomnik poświęcony polskim ofiarom powstał w Ponarach dopiero w 2000r. W uroczystym odsłonięciu pomnika, z udziałem ministrów obrony Polski i Litwy, p. Renata miał zaszczyt uczestniczyć.
.
Jednak jej zaangażowanie w sprawy ponarskie miało też wymiar osobisty. W Ponarach zginęli jej ojciec Józef Tobjasz i wuj Przemysław Warachowski żołnierze AK, a ciotka Bożenna Gorta, przeszła przez kilkumiesięczne aresztowanie i śledztwo na Łukiszkach.
Dawanie świadectwa prawdzie historycznej w czasie studiów w Krakowie pod koniec lat czterdziestych, skończyło się dla p. Renaty półrocznym więzieniem politycznym (wyrok z art. 22 małego kodeksu karnego o tzw. „propagandzie szeptanej”)
Dzisiejsza uroczystość to już ostatni akord działalności p. Renaty Buśko. Teraz czas na nas.
Aleksander Buśko – syn.
Augustów, 25.06.2017