Od 15 lat w Fundacji im. Brata Alberta – Schronisko Radwanowice pracują więźniowie, często skazani za groźne przestępstwa. Ani mnie jako prezesowi Fundacji, ani nikomu innemu nie wolno ujawniać ich danych osobowych. I tym się właśnie różni cywilizowany kraj od Dzikiego Zachodu czy Dzikich Pól.
https://dorzeczy.pl/opinie/473559/rpo-interweniuje-w-sprawie-ujawnienia-danych-ksiedza.html