Czy Tomasz Grodzki przesiadł się wraz z całą kancelarią Senatu RP
z limuzyn na rowery i hulajnogi? Czy ogrzewa pomieszczenia kozą na trociny i pitrasi obiadki na ognisku?
Jeżeli tak, to jest gierojem. Jeżeli nie, to hipokrytą, bo każdym litrem ropy i m³ gazu wspiera Rosję.