– Sens kapłaństwa zasadza się na służeniu do końca. Nie może być tak, że księża zostawiają wiernych. A to, co się dzieje w tym momencie, zamykanie świątyń w strachu przed koronawirusem, tak niestety wygląda – mówi portalowi DoRzeczy.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Supermarkety, knajpy i fast-foody pełne ludzi, także starszych, a władze kościelne dały sobie wmówić, że głównym zagrożeniem jest woda święcona i Komunia Św. Niestety negatywną rolę w tym wszystkim odgrywa papież Franciszek.