Po wygranej posła Wojciech Bakuna i Kukiz’15 w Przemyślu nastąpiły rozrachunki w tamtejszym PiS, który przegrał. Do tej sromotnej porażki przyczynił się też marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński i jego polityczne geszefty z oligarchami i banderowcami z Ukrainy. On jednak woli się bić nie w swoje, ale w cudze piersi.