W ostatnią niedzielę parafianie w Bogdanowicach k. Głubczyc bardzo uroczyście pożegnali odchodzącego na emeryturę swojego proboszcza, ks. Adama Szubkę. Urodził się on w 1944 r. w Kozłowej na Tarnopolszczyźnie, z której wraz z całą rodziną został wypędzony po zdradzie aliantów w Jałcie. Zamieszkał na Opolszczyźnie, a po przyjęciu święceń kapłańskich przez 44 lata gorliwie duszpasterzował w Bogdanowicach. Jego największą zasługą jest utworzenie Sanktuarium Matki Bożej z Monasterzysk. W jego bowiem kościele schronienie po wojnie znalazł słynący łaskami obraz z tego podolskiego miasta, z którego pochodził też mój śp. Ojciec.
Ks. Szubka doprowadził także do odsłonięcie i poświęcenia przed kościołem parafialnym pomnika pomordowanych Kresowian. Jako Kresowian z krwi i kości był też organizatorem i uczestnikiem wielu zjazdów i dni kresowych, a przede wszystkim wrześniowych odpustów, na które zjeżdżali byli mieszkańcy Monasterzysk. W tym i poprzednim roku był również członkiem Światowego Komitetu Honorowego, upamiętniającego ofiary ukraińskiego ludobójstwa Polaków. Po przejściu na emeryturę zamieszka w Domu Księży Emerytów w Opolu.
Drogi Księże Adamie! Dużo łask od Dobrego Pasterze i sił do dalszej posługi. Bądź z nami, Kresowianami i ich potomkami przez wiele następnych lat!