Szanowni Państwo,
Dziś 67. rocznica wybuchu antykomunistycznego powstania na Węgrzech. Krakowski oddział IPN jest partnerem rocznicowej akcji krwiodawstwa, zainicjowanej przez Konsulat Generalny Węgier w Krakowie.
23 października 1956 r. na Węgrzech wybuchło antykomunistyczne powstanie. Premier Imre Nagy ogłosił neutralność kraju, który pod II wojnie światowej, tak jak Polska, znalazł się za żelazną kurtyną w sowieckiej strefie dominacji. Na węgierski zryw wolnościowy Moskwa odpowiedziała zbrojną interwencją. Kreml utopił węgierskie marzenia we krwi.
Polacy, którzy w tym czasie sami wiązali wielkie nadzieje z gomułkowską odwilżą zareagowali na węgierskie wydarzenia wielką oddolną akcją solidarnościową. Obok innych darów mogli ofiarować bratankom krew, której potrzebowały ranne ofiary sowieckiej napaści.
► Dla upamiętnienia tamtych wydarzeń Konsulat Generalny Węgier w Krakowie zaprasza do udziału w IV edycji akcji oddawania krwi – 23-30 października 2023 r. Krakowski oddział IPN jest jednym z partnerów konsulatu w tym przedsięwzięciu. Osoby, które na hasło „Węgry ’56” oddadzą krew, zostaną zaliczone do uczestników rocznicowej akcji. Szczegółowe informacje o tym, jak oddać krew znajdują się na stronach internetowych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie: https://rckik.krakow.pl
► Szczególną rolę w spontanicznej akcji pomocy dla Węgier – nie tylko w postaci oddawanej krwi – spełnił Kraków. O wyrazach solidarności i darach płynących w 1956 r. spod Wawelu do Budapesztu będziemy przypominać przez osiem dni akcji „Polak, Węgier – jedna krew”, od 23 do 30 października 2023 r., na Facebooku krakowskiego oddziału IPN.
67 lat temu. Polska krew dla Węgrów
25 października 1956 Instytut Hematologii w Warszawie wysłał na Węgry pierwszą partię plazmy dla rannych. Nawiązał także łączność ze wszystkimi polskimi stacjami krwiodawstwa i ogłosił stan pogotowia, tak by i one w razie potrzeby mogły nadesłać mu świeżą partię krwi w celu przekazania jej węgierskiej służbie zdrowia.
Przed punktami krwiodawstwa w Polsce ustawiały się kolejki dawców, którzy na ogół czynili to pierwszy i ostatni raz w życiu. Decydującym impulsem było podanie 28 października przez Polskie Radio apelu Węgierskiego Czerwonego Krzyża o dostarczanie krwi dla Węgrów.
Ogólnopolska akcja zbierania krwi dla rannych Węgrów trwała przez półtora tygodnia. Oficjalnie zakończono ją wówczas, gdy Węgierski Czerwony Krzyż, dziękując za ofiarność Polaków, prosił o żywność, lekarstwa i odzież. Faktycznie honorowe krwiodawstwo trwało dalej.
Do połowy grudnia 1956 r. polskie społeczeństwo przekazało dla rannych Węgrów 795 litrów krwi. Od jednej osoby przeciętnie pobierano 150-200 mililitrów, co oznacza, że na Węgry drogą powietrzną trafiła krew od 4-6 tys. polskich dawców.
W tamtym czasie polskie krwiodawstwo borykało się z problemami. Brakowało krwi do pokrywania bieżących potrzeb lecznictwa i do wytwarzania leków krwiopochodnych. Dawcy byli niemal wyłącznie płatni. Ogłoszona w 1950 r. akcja zbierania krwi dla komunistycznej Korei nie spotkała się z wielkim odzewem. Inaczej było w 1956 r. Pomoc Węgrom była czymś wyjątkowym. Po tej akcji polskie społeczeństwo zmieniło stosunek do kwestii oddawania krwi. Od 1958 r. rozpoczął się rozwój honorowego krwiodawstwa.
Z poważaniem,
Żaneta Wierzgacz
Asystent prasowy
Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie
kom. 666 010 614