Sensacja! Przeczytajcie cały wpis Marcina Święcickiego (dawniej członek Komitetu Centralnego PZPR, później minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, a następnie UW, teraz PO – prywatnie zięć komunistycznego dygnitarza ) Miejmy nadzieję, że PiS wytrwa w tym domaganiu się prawdy.
Przy okazji, popatrzcie jak Święcicki serdecznie ściska się z posłem (dawniej PZPR, później UW, teraz PO) Mironem Syczem, synem Ołeksandra Sycza, członka zbrodniczego kurenia UPA „Mesnyki”.
Inna sprawa, że zapis o „zbrodniach na ludności ukraińskiej” i odwołanie się do zakłamanego przemówienia Poroszenki może się świadczyć, że deklaracja obu parlamentów będzie także zakłamana. Tym gorzej dla PO, bo zbliżają się wybory. A na kłamców nie ma co głosować.
oraz jego omówienie