Mało znana, ale bardzo ciekawa historia.
31 marca 1944 r. miała miejsce Akcja „Komitet Ukraiński” – wymierzona w członków Komitetu Ukraińskiego kolaborującego z Niemcami.
Komitet będący przykrywką, w rzeczywistości skupiał prohitlerowsko nastawionych Ukraińców, wśród których część stanowili agenci Gestapo i Abwehry. Wiosną 1944 r. na celowniku znalazł się Mychajło Pohotowko, szef warszawskiego oddziału Centralnego Ukraińskiego Komitetu Narodowego. Za działalność konfidencką oraz denuncjowanie Polaków i swych współrodaków, wyrokiem sądu Polski Podziemnej został skazany na śmierć, do wykonania wyroku wyznaczono żołnierzy „993/W”.
W celu przygotowania akcji, w szeregi komitetu wprowadzona została świetnie mówiąca po ukraińsku wywiadowczyni Izabela Horodecka „Teresa” oraz Włodzimierz Bieżan „Klawisz”, znany po wojnie kompozytor i muzyk. 31 marca 1944 r. Izabela Horodecka przekazała informację, że Pohotowko przebywa w swoim gabinecie w gmachu przy ulicy Kopernika 13. W celu wykonania wyroku do gabinetu skazanego wpadli bracia Bąkowie:
Bolesław „Szlak” zastrzelił Pohotowkę, a Leon „Doktur” wykonał wyrok na jego zastępcy. Wskutek strzelaniny, jaka wybuchła podczas odwrotu, zlikwidowano kilku Ukraińców. W akcji likwidacyjnej wzięło udział kilku członków grupy.
Nim to wszystko się zaczęło, pierwsze wyroki śmierci wykonywane były już w 1939 r. Osoby uznane za zdrajców i konfidentów były likwidowane przez żołnierzy Służby Zwycięstwu Polski oraz Związku Walki Zbrojnej na podstawie wniosków komendantów okręgów. W 1940 r. w ramach ZWZ utworzono przy Komendzie Głównej służbę kontrwywiadu. Wiosną 1941 r. kontrwywiad przekształcono w osobny pion w ramach Oddziału II Informacyjno-Wywiadowczego KG ZWZ. Powołano kilka referatów, których celem było m.in. monitorowanie obcego wywiadu działającego w kraju. Jednym z referatów służby kontrwywiadowczej Oddziału II ZWZ-AK był Referat 993/W.
W listopadzie 1941 r. kontrwywiad powołał specjalny oddział „Wapiennik” o kryptonimie „993/W – Wykonawczy” tzw. oddział szybkiego reagowania, którego celem było: likwidacja obcej agentury starającej się rozpracowywać dowództwo ZWZ-AK, wykonywanie wyroków Wojskowych Sądów Specjalnych oraz zadań szczególnej wagi dla bezpieczeństwa Podziemia. Początkowo składał się z dwóch żołnierzy; z wywodzącego się „ZOM-u” – Zakład Oczyszczania Miasta, grupy likwidacyjnej kontrwywiadu Okręgu ZWZ Warszawa – Miasto por. Leszka Kowalewskiego „Twardy” i ppor. Tadeusza Towarnickiego „Naprawa”. W październiku 1942 r. dołączyło kolejnych 5; Ryszard Duplicki „Gil”, Jerzy Pajdziński „Jur I”, Stanisław Salach „Kobuz”, Zygmunt Szadokierski „Puchacz” i Lucjan Wiśniewski „Sęp”. Z czasem grono się powiększało i w skład oddziału weszli czterej bracia Bąkowie: Bolesław „Szlak”, Leon „Doktur”, Hipolit „Sosna” oraz Stanisław „Burza”. Żołnierze, którzy dołączyli do 993/W byli zazwyczaj młodymi robotnikami m.in. z Powązek i Marymontu. Każda akcja „Wapiennika” wymagała świetnego przygotowania, co wiązało się niejednokrotnie z trwającym nawet kilka tygodni rozpoznaniem, godzinami obserwacji i analizowaniem wszelkich czynników, które mogły wpłynąć na jej ostateczny wynik. W strukturach oddziału, oprócz grup uderzeniowych, zorganizowano zespół rozpoznawczy, którego zadaniem było dokładne badanie terenu przed uderzeniem, a także utworzono własną służbę sanitarną.
Wapiennik w czasie swojego istnienia wykonał wiele akcji przeciwko konfidentom. W czasie Powstania Warszawskiego jako kompania „Zemsta” walczył w składzie batalionu „Pięść”, po ciężkich walkach na Woli i przedarciu się na Stare Miasto, w zmniejszonym składzie zasilił Batalion „Czata 49”.
Zainteresowanych tematem odsyłam do książki Roberta Bieleckiego i Juliusza Kuleszy pt. „Przeciw konfidentom i czołgom”, a także polecam Tomasza Strzembosza pt. „Oddziały szturmowe konspiracyjnej Warszawy 1939-1944” i „Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939-1944”.
31 marca 1944 r. miała miejsce Akcja "Komitet Ukraiński" – wymierzona w członków Komitetu Ukraińskiego kolaborującego z…
Opublikowany przez Warszawski Zaułek 31 marca 2018