Przez weekend jestem w Anglii, gdzie odbywa się cykl moich spotkań autorskich i kwest na rzecz Fundacji im. Brata Alberta. Przyleciałem wczoraj, a dziś przedpołudniem mam spotkania z dziećmi i młodzieżą w sobotniej Szkole Polonijnej im. Generała Stanisława Sosabowskiego w Southampton, w mieście portowym, znanym z tego, że sto lat temu wypłynął z niego „Titanic”. Mieszka tu bardzo wielu Polaków, głównie młode małżeństwa z małymi dziećmi.
Zajęcia rozpoczęły się jak zwykle od apelu i wspólnej modlitwy. Są tutaj trzy szkoły polonijne oraz niezliczona ilość sklepów z polską żywnością. Szkoła, w której jestem ma 130 uczniów, a dziś prowadzi zbiórkę, w tym też sprzedaż ciast (upieczonych przez rodziców) na rzecz akcji „Paczka dla polskiego Kombatanta na Kresach”. Pomysłodawcą i koordynatorem tej tej akcji Stowarzyszenie „Odra – Niemen” we Wrocławiu. Aż serce rośnie, gdy widzi się taką piękną działalność patriotyczna i edukacyjną rodzin polonijnych z Wysp Brytyjskich.
Popołudniu dwa spotkania w Londynie, a jutro msza św. w polskim kościele oraz upamiętnienie pod ambasadą RP ofiar stanu wojennego. Organizator George Philip
