Najpierw na wesoło.
Panie Profesorze Bogusław Paź, wyraźnie nie doceniana Pan geniuszu strategicznego Ryszarda Petru, najzdolniejszego ucznia Leszka Balcerowicza. Specjalnie pisze on o Morzu Azorskim, aby zmylić flotę wroga, która, wpisując tę nazwa w GPS, wypłynie hen gdzie daleko, na bezkresny Atlantyk.
PS. Taka, tak, trzeba też uważać na desant z Madery.
Rysiek Rubikoń, wytrawny geopolityk, zredagował własną, tajną mapę konfliktu w Cieśninie Kerczeńskiej! @JacekGadek @IsakowiczZalesk @Rzecznik_MSZ @Zebrowski_NSZ pic.twitter.com/VPB6VnXjEI
— Bogusław Paź (@PazBoguslaw) November 26, 2018
Teraz na poważnie.
Gdyby ktoś nie wiedział czemu oligarcha i banderowiec Petro Poroszenko wprowadza stan wojenny, to niech przeczyta co napisała Balli Marzec, opozycjonistka z Kazachstanu.
Przy okazji, czy młodzi ukraińscy emigranci powrócą z Polski na Ukrainę, aby bronić ojczyzny? Polacy w chwili zagrożenia tak by właśnie zrobili.
Przy okazji warto sobie przypomnieć polski desant na Majdanie w Kijowie w 2014 r. Kogo tam nie było! #PJK, Czarnecki, Kurski, Kowal Schetyna z Mironem Syczem (synem banderowca), Brudziński i wielu innych z PO i PiS. Ze strony Ukrainy oligarcha Poroszenko i szef banderowskiej „Swobody” Ołeh Tiahnybok. Teraz też tak będzie? Dołączą Petru z obie paniami Joannami.
PS. Na Majdanie był też Kukiz, ale na szczęście zreflektował się i uznał to za błąd. Pozostali nie.
Opublikowany przez Tadeusz Isakowicz-Zaleski Poniedziałek, 26 listopada 2018
Opublikowany przez Tadeusz Isakowicz-Zaleski Poniedziałek, 26 listopada 2018