Kolejny upiorny pomysł na „sojuszniczej” Ukrainie. Tym razem chodzi o nadania Politechnice Lwowskiej imienia Stepana Bandery, zbrodniarza, antysemity i współpracownika niemieckich nazistów. Władze III RP oczywiście schowają w tej kwestii głowę w piasek. Pytanie jednak brzmi, czy władze Izraela też? Przecież Bandera jest bezpośrednio odpowiedzialny za pogromy Żydów w lipcu 1941 r. we Lwowie.
Udostępnij ten wpis