Od kilkunastu lat ekipa lewicowego prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego (PZPR, później SLD), wspierana przez różnej maści lewaków blokuje budowę pomnika polskich bohaterów, którzy walczyli z komunizmem w latach 1944 – 1956. Pomnik ten miał stanąć na placu Inwalidów, tuż obok dawnej katowni Urzędu Bezpieczeństwa. Teraz Majchrowski wymyślił, że w tym miejscu posadzony zostanie tylko dąb. Dlatego też 1 września o g. 15.00 odbędzie się w tym miejscu protest mieszkańców miasta.
Udostępnij ten wpis