Kard. Stanisław Dziwisz mówił o bp. Janie Szkodoniu w czasie mszy św. popielcowej w Katedra na Wawelu. Portal DEON.pl to zacytował w swojej relacji https://deon.pl/…/kard-dziwisz-bp-szkodon-ofiarowuje-swoje-…
Natomiast oficjalny portal Archidiecezja Krakowska w swojej, o wiele szerszej, relacji pominął ten fragment homilii Vide: drugi skan. Jednak na drugi dzień dodał jedno zdanie https://diecezja.pl/…/kard-stanislaw-dziwisz-wspierajmy-ko…/
Inna sprawa, że od chwili wybuchu tej sprawy nie wypowiedział się na ten temat ani metropolita krakowski Marek Jędraszewski, ani kanclerz kurii ks. dr Tomasz Szopa, ani ktokolwiek innych z władz archidiecezji. Nie ma też oświadczenie czy jakiegoś wyjaśnienia ze strony Konferencja Episkopatu Polski, na czele której stoi Abp Stanisław Gądecki. metropolita Archidiecezja Poznańska. Nie było nawet wezwania do modlitwy w tej sprawie. Były jedynie oświadczenia samego bp. Szkodonia, nuncjatury apostolskiej w Warszawie i wspomnianego kard. Dziwisza, emerytowanego metropolity, a także wypowiedź telewizyjna kard. Kazimierza Nycza, dawniej biskupa pomocniczego w Krakowie, a dziś ordynariusza Archidiecezja Warszawska.
I jeszcze jedno ważne spostrzeżenie. W homilii na Wawelu nie było nic o ofierze. Tak jak w raporcie krakowskiej Komisji „Pamięć i Troska” z 2007 r. też ani słowach o ofiarach czy osobach skrzywdzonych.
Zawarto za to pouczenie: „“W słowie mówionym lub pisanym jesteśmy zobowiązani nie tylko do prawdomówności, ale także i do dyskrecji. Są bowiem takie prawdy, których bez poważnych racji nie wolno ujawnić. Zachodzi wówczas obowiązek zachowania ich w tajemnicy” https://ekai.pl/ks-isakowicz-zaleski-dokument-komisji-argu…/
Myślę, że dalszy komentarz nie jest potrzebny.
