Parę dni temu na drodze do Olkusza zginął Kazimierz Czekaj, małopolski radny wojewódzki i dobroczyńca Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach. Za działalność charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych otrzymał Nagrodę Społeczną im. Stanisława Pruszyńskiego.
Był właścicielem piekarni w Zabierzowie i szefem Jurajskiej Izby Gospodarczej. Mój rówieśnik, z którym przyjaźniłem się od lat, choć dzieliły nas poglądy polityczne (był z PO). W sprawie upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Kresach był za i w tym mnie popierał, choć nie miał korzeniu kresowych.