„Pomysł, żeby papież Franciszek w drodze na Ukrainę przez Polskę jest bardzo dobry. Ja już wcześniej sugerowałem, że gdyby ojciec święty nie dał rady pojechać do Kijowa, to są dwa miasta-symbole po polskiej i ukraińskiej stronie. Po polskiej stronie to Przemyśl, przez który przejechała gigantyczna liczba uchodźców i trzeba oddać szacunek mieszkańcom miasta, że stanęli wobec wielkiego wyzwania i pomagali. Po drugiej stronie jest Lwów, w którym jest ogromna fala wewnętrznych uchodźców. Taki symboliczny przejazd przez Przemyśl i Lwów byłby podkreśleniem roli, jakie te dwa miasta odegrały w czasie tego exodusu”.
Udostępnij ten wpis