Od 18 sierpnia widzowie mogą oglądać w kinach obraz Fatima. Ostatnia tajemnica. Film jest jedyną kinową produkcją o Fatimie stworzoną specjalnie na 100-lecie objawień. To intrygujący obraz hiszpańskich twórców na styku fabuły i dokumentu, który na długo zapada w pamięć i serca widzów. Dodatkową niespodzianką dla polskich odbiorców będzie odkrycie, jak wiele wątków tej opowieści dotyczy naszego kraju.
Objawienia fatimskie nieraz w historii kina stanowiły kanwę filmową. Powstające jednak od lat 50. XX wieku filmy ograniczały się do obrazowania wydarzeń, które rozegrały się 100 lat temu w Cova da Iria. Fatima. Ostatnia tajemnica to film o skutkach tych objawień. O tym, czy proroctwo się spełniło i jak zmieniło świat. Dzięki takiemu podejściu film nie jest obrazem historycznym, ale bardzo współczesnym i aktualnym. Jak mówił Benedykt XVI, „Fatima nie jest zamkniętą sprawą”. Reżyser Andrés Garrigó dodaje: „W 1917 roku Maryja przewidziała całą przyszłość, także istotne aktualne problemy. Nasz film odkrywa m.in. znany tylko nielicznym związek między objawieniami w Fatimie a islamem czy narastającymi atakami na rodzinę”.
Bohaterką filmu jest Monica, poszukująca pracy montażystka, która dostaje propozycję zmontowania filmu o skutkach objawień fatimskich. Jako agnostyczka przyjmuje zlecenie z niechęcią. Podczas pracy przed jej oczami przewinie się kronika nadzwyczajnych wydarzeń, które zmącą jej spokój, a w końcu na zawsze odmienią jej życie. „To nowatorska, prawie eksperymentalna formuła – mówi Andrés Garrigó. – Do dokumentu postanowiliśmy dołączyć wątek fabularny, mający na celu zbliżyć widza do aktualnego świata i pozwolić mu «odetchnąć» po najbardziej dramatycznych scenach”.
Fatima. Ostatnia tajemnica to znakomity, porządkujący wiedzę, ale też odkrywczy film, który – także dzięki wątkowi fabularnemu – ogląda się bez chwili znużenia. Po seansie naprawdę zaczynamy rozumieć, jak wielkim darem od Boga dla świata była misja Matki Bożej w małej portugalskiej wiosce 100 lat temu.