14 lipca pieczę nad gośćmi z Białorusi przejął Krystian Frelichowski reprezentujący bydgoski Klub Gazety Polskiej i Szkolne Koło Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych ze Złejwsi Wielkiej. Odtąd towarzyszył Kresowiakom w dzień i w nocy do końca ich pobytu. Pierwszym punktem programu było zwiedzanie barki „Lamara” o historii, której opowiadał Adam Gajewski. Każdy z gości mógł przymierzyć strój marynarski i założyć czapkę kapitańską. Kolejną atrakcją był rejs galerą po Brdzie. Było głośno. Młodzież okrętową syreną informowała przechodniów o trasie swojego przejazdu, co spotykało się życzliwą reakcją bydgoszczan. Te atrakcje zapewnili im Andrzej Muszkowski i Adama Manowski. Wieczorem Kresowiacy przyjechali do Zespołu Szkół w Złejwsi Wielkiej, gdzie dzięki życzliwości Dyrektora Roberta Swiontek-Brzezinskiego zapewniono im darmowe noclegi na dalszą część pobytu w Ojczyźnie oraz niczym nieograniczony dostęp do kompleksu sportowego. Szkoła specjalnie w tym celu zakupiła śpiwory, łóżka wypożyczyli harcerze z 30-tej drużyny HDW „Szturmowcy”, zaś poduszki pozyskała Barbara Wojciechowska, ze Stowarzyszania Idee Solidarności 1080-89. Czekała ich tu powitalna uczta przygotowana przez absolwentów koła turystycznego.
15 lipca młodzi Kresowiacy wraz z młodzieżą SK PTSM udali się do prastarej Chełmży. Przybyli tu na zaproszenie ks. Proboszcza Parafii pw. Świętego Mikołaja Krzysztofa Badowskiego oraz Klubu dyskusyjnego Pro Patria reprezentowanego przez Panów Wojciecha Wichnowskiego i Dariusz Melerra. Pobyt w tym pięknym mieście rozpoczęła Msza Św. odprawiona w katedrze przez ks. Wincentego Siewruka. Następnie przybyli poznali historie tego kościoła, legendy z nim związane, budowę organów, na których mogli też zagrać. Nieopodal katedry czekał na gości obfity poczęstunek. Jeszcze krótki spacer po tym urokliwym grodzie i wymarzone atrakcje na jeziorze. WOPR obwoziło dzieci po akwenie motorówkami jak i czuwało nad bezpieczeństwem pływającymi na łódkach i kajakach. Na koniec wymarzona kąpiel w jeziorze i powrót do Złejwsi Wielkiej.
16 lipca grupa wybrała się do Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku Myślecinek. Zwiedzanie rozpoczęto od Ogrodu Botanicznego. Największe wrażenie na zwiedzających zrobiło alpinarium, w którego centrum znajduje się górskie jeziorko z potokiem i wodospadem. Kolejnym punktem programu było ZOO. Tu największym zainteresowaniem cieszyło się nowo powstałe terrarium i tygrys. Po Jurajskim Parku, który był kolejnym etapem wędrówki gości oprowadził Pan Stanisław Fiałkiewicz. Ostatnim punktem programu był pobyt w Parku Rozrywki. Tak duża liczba atrakcji była możliwa dzięki życzliwości władz LPKiW, które zapewniły bezpłatne wejściówki jak i karnety na karuzele.
17 lipca na zaproszenie KGP z Chełmna goście z Białorusi wraz z rówieśnikami ze Złejwsi Wielkiej udali się do miasta zakochanych. Czekała tu na nich Pani Regina Konopacka. Po krótkiej wizycie w siedzibie regionalnego KGP rozpoczęto zwiedzanie miasta. Pierwszym punktem była odwiedziny Fary. Krętymi schodami przybyli wspięli się na wieże kościoła. Stąd podziwiali panoramę miasta i okolic. W samej farze szczególnym zainteresowaniem cieszyły się znajdujące się tutaj relikwie Św. Walentego patrona zakochanych oraz zawieszona na linach z konopi i włosów niewiast głowa jelenia, która nie zmiennie od wieków niczym barometr przepowiada pogodę. Potem był spacer po starówce, pobyt w plantach, ławeczki zakochanych, kolejny taras widokowy, cudowne źródełko. W kolejnym zwiedzanym kościele św. Ducha ks, Wincenty Siewruk, wśród znajdujących się tam herbów polskiego rycerstwa odnalazł godło Narowli , którym mimo zawieruch dziejowych nadal pozostaje Pobóg (pomóż Boże). Po wspaniałym obiedzie ufundowanym przez Radnych Miasta Chełmno, zebrani udali się do Zespołu Klasztornego pw. Św. Jana Chrzciciele. Po gruntownym jego zwiedzeniu w tym znajdującego się tam skarbca uczestniczyli we Mszy Św. Późnym wieczorem goście opuścili mury gościnnego Chełmna. Nie był to jednak koniec wycieczki. W pobliskim Starogrodzie czekał na gości wspaniały grill i lody. Po zaspokojeniu głodu kresowiacy udali się na Wzgórze Zamkowe, na którym dawniej stał zamek krzyżacki. Rozciągał się stamtąd wspaniały widok na panoramę pradoliny Wisły. Odwiedzono też kościół pw. Św. Barbary. Potem chwila wypoczynku na placu zabaw. Tą część wizyty współorganizowała Pani Sołtys Krystyna Iwańska.
Sobota 18 lipca to pierwszy i ostatni dzień, w którym młodzież nie opuszczała Złejwsi Wielkiej. W godzinach dopołudniowych odwiedziła ich między narodowa grupa działaczy fundacji Wiatrak. Przeprowadzili oni szereg atrakcyjnych zabaw. Po obiedzie goście do woli korzystali z możliwości jakie im dawał szkolny kompleks sportowy. Po kolacji zaś wraz ze swoimi rówieśnikami ze Złejwsi uczestniczyli w zajęciach integracyjnych prowadzonych przez Krystiana Frelichowskiego.
W niedziele 19 lipca Kresowiacy na zaproszenie Krzysztofa Piekuta i Małgorzaty Stawickiej udali się do gospodarstwa agroturystycznego w Jagodowie. Czekał tu na nich pyszny kebab. Główną atrakcją była jazda konna pod okiem instruktorów. Następnym punktem programu stanowiły zajęcia muzyczne prowadzone przez Macieja Różyckiego z Soldarnych2010. Planowaną przejażdżkę bryczką uniemożliwił ulewny deszcz. Po kolacji goście wrócili do Złejwsi Wielkiej, gdzie czekała ich dyskoteka.
Rankiem 20 lipca Kresowiacy udali się do Pieczysk. Motorową łódką opłynęli Zalew Koronowski, zwiedzili port jachtów i udali się na obiad. Atrakcje te zostały zapewnione przez Burmistrza Koronowa Stanisława Gliszczyńskiego . Około godziny 15 kresowiacy powrócili do Złejwsi Wielkiej. Czekała tu na nich grupa rekonstrukcja ze stowarzyszenia Sarmackie Dziedzictwo, Jej lider Krzysztof Kozłowski opowiedział historie polskiej Sarmacji, biorącej swe początki właśnie z Kresów. Był też pokaz strojów rycerskich i szlacheckich, armatni wystrzał i pojedynek na szable. Po części oficjalnej, każdy z widzów mógł sam przemienić się w rycerza zakładając, zbroję, kolczugę czy kontusz, a także spróbować swych umiejętności w posługiwaniu się białą bronią.
Wczesnym rankiem 21 lipca dzieci wyruszyły do Poznania. W stolicy Wielkopolski powitała ich Maria Zawadzka – przewodnicząca Poznańskiego KGP. Pierwszym punktem programu było zwiedzanie Zamku w Kórniku. Jego piękno zachwyciło wszystkich Był też spacer z przewodnikiem po poznańskiej starówce, zwiedzanie katedry i pobyt w ratuszu.
22 lipca to ostatni dzień pobytu naszych gości w Ojczyźnie. Na specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej w biurze Posła T. Latosa goście dzielili się swoimi wrażeniami z pobytu w kraju, serdecznie dziękując tym wszystkim dzięki, którym ten pobyt był możliwy. Później odbył się spacer po Bydgoszczy, zakupy, powrót do Złejwsi i wielkie pakowanie. Podczas uroczystej kolacji Kresowiacy otrzymali zakupione przez Fundacja Prawa, Nauki i Przedsiębiorczości biało czerwone plecaki z napisem Polska, a od Wójta Gminy Jana Surdyki koszulki z herbem Złejwsi Wielkiej, foldery poświęcone gminie, długopisy, odblaski i kilka innych gadżetów. Wójt gminy zapewnił także bezpłatne przejazdy gości do Chełmna, Chełmży, Bydgoszczy, Jagodowa i Koronowa. W organizacji wizyty pomagali uczniowie i absolwenci SK PTSM, którym przewodził Mikołaj Krupecki. Goście zabrali też ze sobą foldery, albumu i inne pamiątki z miast, które odwiedzili ufundowane przez tamtejszych organizatorów. Nocą 23 lipca odprowadzeni przez gospodarzy Kresowiacy wyruszyli w trwającą blisko dobę podróż do domu. Może wylanych przy pożegnaniu łez najlepiej świadczyło o tym jak miło spędzili czas w Ojczyźnie.
W imieniu gości za pomoc udzieloną w organizacji przyjazdu Kresowiaków oprócz osób i instytucji wymienionych w artykule dziękujemy także:
Posłom: Tomaszowi Latosowi, Piotrowi Królowi; Wice Staroście Powiatu Chełmińskiego Wojciechowi Bińczyk, Radnym Powiatowym: Piotrowi Siębor, Markowi Jabłońskiemu, Gustawowi Nowickiemu; Dyrektorowi Gabinetu Prezydenta Miasta Poznania Andrzejowi Białasowi, Radnej Miasta Poznania Lidii Dudziak, Przewodniczącemu RM Chełmno Januszowi Błażejewiczowi, Radnym Miasta Bydgoszczy: Stefanowi Pastuszewskiemu, Jarosławowi Wendellich, Markowi Gralikowi Szymonowi Róg; Firmom; Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Mat Bud, Kórnickie Przedsiębiorstwo Autobusowe KOMBUS ,Przedsiębiorstwo Prywatne ABGACOR; Organizacjom: Bractwo Inflanckie, Klub Gazety Polskie Jawor, Stowarzyszenie Osób Represjonowany w PRL „Przymierze” Klub Sportowo – Turystczny Włókniarz Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego NZSS Solidarność Regionu Toruńskiego oraz Marii Dombrowicz, prof. Tomasz Jasińskiemu, Janowi i Krystynie Perejuczuk, Małgorzacie Potockiej, Józefowi Rogackiemu, Jarosławowi Gadzałą, Maciejowi Szocie, Krystynie Sawickiej, Janowi Raczyckiemu, Ewelinie Wysockiej, Wojciechowi Lechowi Kowalskiemu. Andrzejowi Złotucha, Ewie Ciosek, Romanowi Kuźnia, a także wszystkim niewymienionym darczyńcom.
Post Scriptum:
Nasza opieka nad polskimi dziećmi ze wschodniej Białorusi, nie kończy się z chwilą ich wyjazdu z Ojczyzny. Ma ona charakter ciągły, a nie akcyjny. Mamy już zgromadzone dary przeznaczone dla nich. Nie mogliśmy dać im ich w chwil wyjazdu z uwagi na olbrzymią ich ilość, oraz fakt, że podróżują koleją z czterema przesiadkami. Kontynuujemy więc zbiórkę pieniędzy tym razem z przeznaczeniem na kolejny konwój darów do Narowli i Mozyrza. Podróż w obie strony to około 2200 km, Koszt jednej wizy to 25 euro. Zgodnie z prawem białoruskim przez granicę można przewieść 50 kg na jedną osobę. Czyli transport 250 kg, wymaga uczestnictwa w nim 5 osobników , do tego dochodzą ceny obowiązkowego ubezpieczenia opłaty przewozowe. Całkowity koszt konwoju szacujemy na około 6000 zł. Prosimy więc o kolejne wpłaty na konto:
Fundacja Prawa, Nauki i Przedsiębiorczości
- Magazynowa 1
85-790 Bydgoszcz
(KRS: 0000504066)
nr konta: 46 2490 0005 0000 4530 2892 6303
tytułem: Darowizna na cele statutowe pomoc polskim dzieciom z Białorusi
Możliwe są też inne formy pomocy np. pozyskania 9 – osobowego busa, który zgodził by się pojechać po kosztach paliwa.
Zainteresowanych pomocą prosimy o kontakt
Mail: freli@tlen.pl
Tel. 510005023
fot. Krystian Frelichowski, Adrianna Piekarska