Poseł Mieczysław Golba SP o gloryfikacji UPA i zabójstwie dziennikarza Ołesia Buzyny, a deputowani z Ukrainy i poseł Ireneusz Raś PO w odpowiedzi „historia dla historyków” i „rosyjska propaganda”.
W dniu 24 czerwca 2015 r, sejmowa Komisji Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki podejmowała delegację Komisji ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Rady Najwyższej Ukrainy.
Delegacji przewodniczył Mykola Velychkovych, zastępca przewodniczącego Komisji ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Rady Najwyższej Ukrainy w skład delegacji weszli również:
– Pan Artur Pałatnyj deputowany przewodniczący Komisji ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki,
– Pani Anna Romanowa deputowana przewodnicząca Podkomisji ds. Turystyki
– Pan Ivan Sporysh deputowany przewodniczący Podkomisji ds. Młodzieży
– Pani Wira Skalozub sekretarz Komisji ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu Turystyki – Pani Natalia Kogut sekretarz Komisji ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki (nazwiska podaję w transkrypcji angielskiej, bo tak jest w oficjalnym dokumencie)
Podczas wspólnego posiedzenia dyskutowano o turystyce w Polsce i na Ukrainie. Strona ukraińska ustawicznie żaliła się, że liczna Polaków przyjeżdżających do ich krajów spada.
Głos zabrał również poseł Mieczysław Golba z Solidarnej Polski (na załączonym filmie suwak trzeba ustawić na godz. 11:05), który podał, ze przyczynami tego spadku są m.in. uchwała parlamentu w Kijowie o gloryfikacji UPA, zabójstwo dziennikarza Olesia Buzyny oraz wypowiedź zastępcy dowódcy neonazistowskiego pułku “Azow” i deputowanego Rady Najwyższej Ihora Mosijczuka, który uważa, że zabójcy powinni otrzymać tytuł “Bohatera Ukrainy”.
Od razu kontrował go poseł Ireneusz Raś z PO (niestety z Krakowa), którego arcy-poprawna politycznie wypowiedź była w stylu Pawła Kowala lub Jerzego Targalskiego.
Wtórował mu deputowany Ukrainy. przewodniczący delegacji Mykola Velychkovych (na filmie godz. 11:18.40)
Z kolei jedna z delegatek ukraińskich rozwodziła się ma temat „rosyjskiej propagandy” w Polsce, stwierdzając, że nawet w polskich hotelach są rosyjskie a nie ukraińskie kanały telewizyjne (na filmie 11.21.30)
Na koniec poseł Ireneusz Raś znów miał „poprawne politycznie” przemówienie, w którym przekonywał, aby zostawić „historykom trudną historię” (11.26.50)
Video ze spotkania komisji sejmowej