Bp Pieronek znów szokuje w TVN. No cóż, ktoś, kto porzucił duszpasterstwo w biednym Sosnowcu na rzecz wygodnego życia w luksusowym apartamencie na Wawelu, winien bić się w swoje a nie w cudze pierwsi.
A zarzucanie komuś antychrześcijańskiej postawy, gdy samemu ustawicznie daje się upust frustracji (i chyba także kompleksom), jest po prostu żałosne. Dobrze byłoby, aby Ekscelencja powrócił do Zagłębia, do którego 25 lat temu posłał go św. Jana Paweł II, aby tam jako pokorny i pracowity sługa Boży wspomóc swoich współbraci. Tak jak to czyni po przejściu na emeryturę wielu zacnych kapłanów.