W sobotę punktualnie o 11.00 wystartował III Rajd Rowerowy Pamięci Kresowian. Przepiękna pogoda, jak i całe Prabuty i okolica. Jako Honorowy Ambasador tego miasta doznałem zaszczytu strzelenia ze startera na rozpoczęcie rajdu. W tym roku padł kolejny rekord. ponad 200 uczestników, w tym kilka niemowląt wiezionych przez rodziców w specjalnej przyczepce do roweru. Rajd wpisy jest w ogólnopolskie obchody upamiętniające Polaków na Kresach Wschodnich. . Zdecydowana większość mieszkańców tutejszej gminy ma swoje korzenie na Wołyniu. Prężnie tutaj działa Prabuckie Stowarzyszenie Kresowiaków, jak i samorząd.
Warto było przyjechać, choć dojazd z Radwanowic fatalny. wyjechałem o 3.00 rano, ale i tak na A1 wpadłem w gigantyczne korki. Najgorszy tuż za Częstochową, a później koło Włocławka aż dwa wypadki. No i na bramkach w Nowej Wsi k. Torunia też się stoi, aby tylko pobrać bilet. Te bramki to skończona głupota, nawet na w Rumunii są elektroniczne winiety Podobnie na Węgrzech i Słowacji.
——————————–
I dojechali! Zasapani, zabłoceni, ale jakże zadowoleni. Ścigali się na trzech dystansach – 10 km (dla dzieci) oraz 27 i 54 kilometrów. Warto zaznaczyć, że specjalnie na III Rajd Rowerowy Pamięci Kresowian przybyli do Prabut uczestnicy z bardzo odległych stron – Gdańsk, Toruń, Braniewo, Lubawa i nawet Szczecin. Na koniec małe co-nieco i występ zespołu „Akuku”, czyli cztery siostry Wioletta, Edyta, Milena i Klaudia Kossak z Prabut.
Słowa uznania organizatorów, czyli dla burmistrza Marka Szulca i sekretarza urzędu Jędrzeja Krasińskiego oraz Andrzeja Mosiejczyka, prezesa Prabuckiego Stowarzyszenia Kresowiaków i wszystkich społeczników.
A Ty, Drogi Czytelniku, koniecznie za rok wybierz się do Prabut – sobota po 11 lipca. Już teraz możesz ćwiczyć na rowerze.
A dziś o 12.30 msza św. w kościele św. Jana Bosko w Oruni Dolnej w Gdańsku oraz o 17.00 moja prelekcja w gdańskim Domu Technika NOT ul. Rajska 6.