Wokół Huty Stepańskiej z Januszem Horoszkiewiczem
Omelanka – uroczysko Klimowe
Fotoreportaż dedykuję tym wszystkim, którzy pili wodę, z przydrożnej studni mojego Dziadka.
Dziadka dom był na skraju Lasów Rzędowych, oddalony kilka kilometrów od wsi, przy drodze z Huty Stepańskiej i Omelanki do Grabiny, Tchorów i dalej Osowy, Wilczego, Nierucza, Halinówki, Kołek. Przy drodze była studnia, przy której stało wielkie koryto, a na gwoździach wisiały garnuszki dla podróżnych. Ludzie szli do kościoła w Hucie Stepańskiej, pędzili krowy na wypas do lasów, jechali do Kołek na rynek, szli na odpust do Chołoniewicz i po zakupy do Żydowskiej Osowy, wszyscy pili wodę z naszej studni. Poili konie Sowieci i wkraczający w 1941 r. Niemcy. Tata pamięta jak łapali Żydów w lasach i związanego jednego wieźli na wozie, stanęli pić wodę, a Tata chodził patrzeć z Dziadkiem, bo zawołali ” chodź zobacz jakiego prosiaka wieziemy”. O tej studni słyszałem od dziecka, kiedy przyjechaliśmy furą na miejsce gospodarstwa, Tata pierwsze co pokazał, to miejsce po głębokiej studni, takie małe wgłębienie, a tyle wody z niej ludzie wypili.
Dom dziadka spalili banderowcy 22 VII 1943 r. domownicy ukryci w krzakach blisko domu obserwowali podpalenie. Babcia doiła krowy pod domem, chodziły wolno, wtedy padły w lesie strzały. Tata ciągną Babcię żeby szybko uciekała, ledwie zdążyli. Przyjechało 11 bandytów na koniach, do domu nie wchodzili, wołali ” Polskie świnie wychodzić ” , zaczęli strzelać zapalającymi kulami. Dom sie zaraz zapalił.
- Tata, Szczepan, stoi na miejscu domu. Poznał gdzie co było od razu.
- Wygrzebuję kawałki cegieł z pieca i komina. Dom był wybudowany w 1937 roku.
- Przez tyle lat rosną tam żonkile, Ciocia Weronika je sadziła. Dziś w środku lasu.
- Zarośnięty lasem sad, brakuje w rzędach jedynie pojedynczych drzew.
- Stawiamy tymczasowy krzyż.
- Krzyż poświęcił O. Mikołaj Wołodymirowicz Hałuha z Huty Stepańskiej.
- Przy krzyżu na miejscu domu Ludwika Horoszkiewicza
Janusz Horoszkiewicz
Zainteresowani mogą uzyskać więcej informacji pod adresem mejlowym: janusz-huta-stepanska@wp.pl
Dużo cennych informacji o Wołyniu można znaleźć na stronie.
