Popieram gorąco. Wydarzenie na FB.
Moim ojcem chrzestnym był śp. Jerzy Wacyk ps. „Dana”, żołnierz AK, a po wojnie Ligi do Walki z Bolszewizmem. W 1946 r. został skazany na karę śmierci, którą zamieniono mu na dożywocie. Na wolność wyszedł w czerwcu 1956 r., a we wrześniu tegoż roku trzymał mnie do chrztu kościele św. Mikołaja w Krakowie. Jego upamiętnienie odbędzie się 6 lutego br. w ramach Dnia Żołnierzy Niezłomnych w Naramie k. Krakowa.