Muzułmanie muszą, tak jak chrześcijanie, poddać islam racjonalnej ocenie. Inaczej religia w ogóle zostanie zbanalizowana, a nawet skompromitowana – twierdzi ks. dr hab. Andrzej Kobyliński z UKSW.
Za nami dwa kolejne zamachy – w Bejrucie i Paryżu – które zaplanowało i przeprowadziło Państwo Islamskie. Na forum międzynarodowym podkreśla się, że dżihadyści nas nie sprowokują, należy odciąć źródła finansowania terroryzmu, i – wbrew rozsierdzonej opinii publicznej – starannie rozgraniczyć motywacje terrorystów od nauk płynących z islamu. Słusznie? Zrozumienie tego, co się dziś dzieje, nie jest łatwe. Wymaga szerokiej wiedzy i rzetelnej diagnozy. W ostatnim czasie pojawiło się wiele komentarzy politycznych i militarnych, natomiast bardzo brakuje pogłębionych analiz o charakterze religijnym czy filozoficznym.