Relacja ze spotkania, które odbyło się 21 kwietnia.
Już po raz kolejny Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Drezdenku odwiedziła ważna postać, znana osobowość, ciekawy gość. Tym razem dyrekcję szkoły, nauczycieli i pedagogów zaszczycił swoją obecnością ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Ksiądz, poeta, polski Ormianin, duchowny katolickich obrządków ormiańskiego i łacińskiego, działacz społeczny, historyk Kościoła, wieloletni uczestnik opozycji antykomunistycznej w PRL. Ponad godzinne spotkanie z „żywą historią” na temat: „Ludobójstwo Polaków na Kresach Wschodnich w latach 1939-1947″, obfitowało w szczegóły biografii księdza, jego szlachetną działalności i konieczności upamiętniania ludobójstwa na Kresach. Dodajmy również, że w 2008r. ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski wystąpił z apelem o potępienie przez władze polskie ludobójstwa Polaków dokonanego przez OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Zaproszony gość przypomniał zgromadzonym czy było ludobójstwo Polaków na Kresach Wschodnich. To przede wszystkim określenie szeregu akcji nacjonalistów ukraińskich skierowanych przeciwko ludności polskiej i czeskiej zamieszkującej na Wołyniu. Podczas ciągnących się od 1942 do 1944 roku napadów, nasilonych w lecie 1943 roku, wymordowano około 100 tysięcy Polaków oraz kilka tysięcy Ukraińców.
Najwięcej mordów, dokonanych w lecie 1943 roku, odbywało się w niedziele. Ukraińcy wykorzystywali fakt, że ludność polska gromadziła się podczas mszy w kościołach, więc często kościoły były otaczane, a wierni przed śmiercią częstokroć byli torturowani w okrutny sposób (np. przecinanie ludzi na pół piłą do drewna, wyłupywanie oczu, palenie żywcem). Nacjonaliści ukraińscy mordowali także Ukraińców i Czechów nieprzychylnych UPA, pomagającym Polakom bądź współpracujących z ZSRR w roku 1941. „To, co się stało na Wołyniu i na całych Kresach Wschodnich w latach 1939-47, to było Ludobójstwo. Świadoma, planowa zagłada Polaków przez UPA”- podkreślił ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski.
Przybyły poeta- duchowny odniósł się również w swoich rozważaniach do obecnej sytuacji w Europie, na Ukrainie i w Rosji, jednoznacznie podkreślając, iż należy bacznie obserwować wydarzenia, które mają miejsce za naszą wschodnią granicą. Polska powinna być bardzo ostrożna i wnikliwie śledzi rozwój wypadków między Ukrainą a Rosją.
Kolejne spotkanie z „żywą lekcją historii” było niewątpliwie bardzo ważne i potrzebne, co szczególnie podkreślili obecni na spotkaniu pan Bogusław Kierus, wicestarosta Powiatu Strzelecko-Drezdenckiego i dyrektor ZSP, pan Radosław Świekatowski.
Edyta Grzechowiak