W 2012 r. episkopat Polski podpisał z patriarchą Moskwy Cyrylem „przesłanie o pojednaniu”. Kazano je odczytać w każdym kościele. Ja wtedy tego nie zrobiłem, za co zostałem upomniany.
W kontekście wojny na Ukrainie widać jak bardzo to „przesłanie” było fałszywe.