Wczoraj dziennikarka z państwowej Telewizji Polskiej usprawiedliwiała Niemców i oskarżała Polaków.
Dziś z kolei ambasador USA w obecności męża wiceprezydent stwierdził, że Polska była pod okupacją „nazistowską”. To tym dziwniejsze, że jego ojcem był Zbigniew Brzeziński, urodzony w Warszawie.
Czemu ma służyć to fałszowanie historii?
Wspólnie z @SecondGentleman zwiedziliśmy Fabrykę Schindlera – muzeum ukazujące życie w Krakowie podczas nazistowskiej okupacji. To ważna lekcja o zachowaniu człowieczeństwa w przerażającym okresie historii. pic.twitter.com/Uo4d6O7fY8
— Ambasador Mark Brzezinski (@USAmbPoland) January 28, 2023
