Szanowni Państwo,
Decyzją Rady Miasta Krakowa, tegoroczna nagroda literacka im. Stanisława Vincenza ma zostać wręczona ukraińskiej pisarce, Oksanie Zabużko. Ceremonia wręczenia wyróżnienia ma nastąpić we wtorek 22 listopada.
Powiedzieć, że wybór ten jest kontrowersyjny, byłoby zupełnym niedomówieniem. Nominowana aktywnie bowiem działa na rzecz podsycania antagonizmów polsko- ukraińskich. Gloryfikuje postać Romana Szuchewycza, jednego z głównych sprawców ludobójstwa Polaków, nazywając go człowiekiem, który „w pojedynkę zmienił bieg historii”.
Na tym jednak nie koniec. Oksana Zabużko relatywizują same masowe mordy dokonane przez ukraińskich szowinistów. Twierdzi, że prace polskich historyków poświęcone temu wydarzeniu są fałszywe, przesycone propagandą, mają wreszcie na celu celowe wzbudzenie niechęci do Ukraińców. Samą zbrodnię wołyńską, jedną z najstraszliwszych zbrodni popełnionych na narodzie polskim określ mianem „nieistniejącej krzywdy”.
Przyznanie osobie podobnego pokroju nagrody literackiej miasta Krakowa w dobie toczącej się za wschodnią granicą to rażący skandal, który nie daje się usprawiedliwić żadnymi względami i przypomina kremlowską prowokację. Honorowanie negacjonistki historycznej, bezczeszczącej pamięć o bestialsko zabitych Polakach może na stosunki pomiędzy naszymi narodami wpłynąć wyłącznie w najgorszy sposób – wywołując konflikty, budując podziały, wrogość i pretensje.
Decyzja krakowskiej rady miejskiej to zatem nie tylko dowód ojkofobii i obojętności decydentów względem własnej wspólnoty i jej historycznych doświadczeń. To także świadectwo bezrefleksyjności – W dobie dobrodusznej pomocy, jakiej Polacy udzielili ukraińskim uchodźcom, honorowanie Ukraińców wykazujących banderowskie sentymenty może jedynie zniechęcać do poprawy stosunków między oboma wspólnotami i dalszego zaangażowania w pomoc zaatakowanym. Niewdzięczność, której oczywistym wyrazem jest postawa Oksany Zabużko, jest bowiem czynnikiem, który wielkoduszne postawy potrafi najłatwiej wygaszać.
Młodzież Wszechpolska od samego początku wojny jednoznacznie podkreślała, że to strona ukraińska, walcząca o prawo do własnej narodowej suwerenności i integralność swoich ziem, jest tą, która zasługuje na polskie poparcie. Organizowaliśmy także zbiórki niezbędnych artykułów dla potrzebujących Ukraińców – jakiekolwiek pro rosyjskie sympatie są nam zatem zupełnie obce. Bliska jest nam za to świadomość, że dobrych sąsiedzkich stosunków z Ukrainą nie da się zbudować w oparciu o jednostronne akty dobrej woli – warunkiem poprawy relacji jest wzajemność. Uhonorowanie Oksany Zabużko wprost tej zasadzie zaprzecza i będzie zadrą we wspólnych relacjach obu narodów.
Wobec tego nie pozostajemy bierni. Nasi działacze adresują już maile, listy otwarte i petycje, zarówno do zarządu miasta, jak i do samorządowców, a także przedstawicieli społeczności ukraińskiej, prosząc o solidarny protest przeciwko absurdalnemu posunięciu krakowskiego magistratu. Również i państwa o taki protest prosimy. Zachęcamy do udostępniania tego apelu we własnych mediach społecznościowych i wywieranie presji na samorządowych polityków, by potępili postawę miejskich władz. Prosimy także o śledzenie naszej działalności.
Z narodowym pozdrowieniem,
Młodzież Wszechpolska Kraków