W niedzielę 11 stycznia, niespełna tydzień po Orszakach, które odbyły się w Polsce, ulicami Żytomierza po raz pierwszy w historii miasta przeszedł Orszak Trzech Króli. Inicjatorami i organizatorami wydarzenia byli pracujący w mieście Pallotyni, dlatego też początek Orszaku miał miejsce w prowadzonej przez nich parafii, gdzie budowany jest kościół i centrum Bożego Miłosierdzia.
Wydarzenie poprzedziła niedzielna Msza św., w której uczestniczyli wierni z różnych żytomierskich parafii i okolic, w sumie ponad 500 osób. Uczestnicy Orszaku otrzymali korony, jako znak przynależności do rodu królewskiego, naklejki, sztandary królów oraz śpiewniki w języku ukraińskim i polskim z kolędami, które były śpiewane podczas marszu – wszystko to było darem komitetu organizacyjnego Orszaku w Polsce.
Orszak zakończył się w kościele franciszkańskim św. Jana z Dukli, gdzie Mędrcy i wszyscy uczestnicy zaleźli Jezusa wraz ze świętą Rodziną i oddali Mu pokłon. Na końcu było błogosławieństwo Prowincjała Braci Franciszkanów, a ks. Jarosław Olszewski, proboszcz parafii Bożego Miłosierdzia, zapowiedział podobne wydarzenie w następnym roku i zachęcił do udziału w nim. Na zakończenie dzieci otrzymały złote, czekoladowe dukaty.
KAI ks.jo / Żytomierz
