Papież Franciszek wciąż wzywa do pomocy ubogim i chorym. Czemu więc Archidiecezja Katowicka i Franciszkanie nie mogą dojść do ugody, aby budowa nowego kościoła w Katowicach – Panewnikach Starych nie prowadziła do likwidacji ośrodka terapeutycznego Stowarzyszenie SPES dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, dla których praca w tym ośrodku jest ich sensem życia.
Drodzy Przyjaciele, dziś mamy do Was szczególną prośbę. Pomóżcie uratować Ośrodek Terapii SPES, który od 22 lat służy osobom z niepełnosprawnością. Właściciel budynku, w którym jest ośrodek, chce go sprzedać za kilka milionów.
Uruchamiamy zbiórkę i prosimy Was o pomoc w zebraniu środków.Wielokrotnie pisaliśmy Wam o sukcesach (nie)pełnosprawnych stolarzy z ośrodka. Przepełnia nas duma gdy widzimy, z jakim zaangażowaniem montują budki dla ptaków. Można powiedzieć, że ta praca dodaje im skrzydeł. Przede wszystkim jednak przedłuża im życie. Dosłownie. Nawet krótka przerwa w terapii prowadzi do regresu.
Taka sytuacja:Stoimy na parkingu. Ania płacze w aucie. Nie chce wysiąść. Mama próbuje ją zachęcić. Głos jej się łamie. – Aniu, kochanie, chodź na zajęcia, ja w tym czasie zrobię zakupy, ugotuję pyszny obiad, proszę cię – powtarza mama. Mokre i podkrążone oczy zdradzają niewyspanie się i przemęczenie. – Tak jest od dwóch tygodni jak długo Ośrodek Terapii był zamknięty z powodu zachorowań na covid-19. Nie chce rano wstać, ubrać się, tylko płacze. Jestem na skraju załamania. Dziś udało mi się ją przekonać, ale pozostało jeszcze te parę metrów z auta do budynku. – opowiada Jola.
Dla Ani to długość maratonu z powodu niepełnosprawności intelektualnej, schorzeń i sporej nadwagi. Regularna praca w Warsztacie Terapii Zajęciowej przy produkcji budek lęgowych podtrzymuje jej sprawność. Dla jej mamy jest to czas wytchnienia na około 8 godzin. To były tylko dwa tygodnie.
A co jeśli naszego Ośrodka całkiem zabraknie?Jest takie ryzyko, więc cała nadzieja w Was. Potrzebujemy zebrać 
4,5 mln zł, aby uratować miejsca pracy dla 35 osób z niepełnosprawnością. Pierwszą transzę w wys. 1,8 mln zł. trzeba wpłacić do końca TEGO roku.
4,5 mln zł, aby uratować miejsca pracy dla 35 osób z niepełnosprawnością. Pierwszą transzę w wys. 1,8 mln zł. trzeba wpłacić do końca TEGO roku.Odwdzięczmy się stolarzom za ich wysiłek. Za to, że chronią ptaki. Budki lęgowe, które wyszły spod ich pił i wkrętarek spotkacie w Parku Śląskim, w Panewnickich lasach, na wielu blokach wielu miast nie tylko na Śląsku.
Kwota jest ogromna, bo budynek jest częścią większego kompleksu i albo kupimy wszystko albo nic. Mamy jednak pomysł jak zagospodarować całość. Po pierwsze, uratujemy Warsztat i nie będziemy musieli zaczynać w innym miejscu od zera.
Po drugie, będziemy mogli się dalej rozwijać. Przykładowo, będzie możliwe utworzenie:
kolejnej placówki wspomagającej zatrudnienie niepełnosprawnychrodzinnego domu dla tych podopiecznych, którym zabraknie rodzicówośrodka wsparcia dla tych najmniej sprawnych.PROSIMY wpłać darowiznę i ratuj nasz ośrodek. POPROŚ znajomych o to samo. POLUB i UDOSTĘPNIJ ten post. 
Dziękujemy!
Dziękujemy!
DANE DO WPŁATY DAROWIZN:Przelew online: www.spes.org.pl/pomagam (tytuł darowizny – ratunek ośrodka)Przelew tradycyjny: BNP Paribas 29 1600 1055 1089 1355 9000 0002Przelewy zagraniczne: IBAN PL 29 1600 1055 1089 1355 9000 0002 SWIFT PPABPLPK1% podatku – KRS 00000 14574
