Bp Tadeusz Pieronek zabrał głos ws. protestu w Sejmie. Jednak w 2014 r. milczał ws. podobnego protestu. Choć jest biskupem 25 lat, to nigdy nie odwiedził żadnej z licznych placówek FUNDACJA IM. BRATA ALBERTA w archidiecezji krakowskiej. W niczym też im nie pomógł. Podobnie było w Sosnowcu, do którego posłał go papież Jan Paweł II, a z którego szybko wyemigrował na własną prośbę. Wolał bowiem apartament na Wawelu, który zajmuje do dziś.
Jeżeli jednak Jego Ekscelencja chciałby poznać prawdziwe problemy osób niepełnosprawnych intelektualnie i psychicznie, to niech przynajmniej przez kilkanaście dni zamieszka w Schronisku dla Niepełnosprawnych w Radwanowicach i potowarzyszy podopiecznym w czasie ich zajęć z Warsztatach Terapii, a także poprowadzi katechezę w Środowiskowym Domu Samopomocy lub Szkole Integracyjnej. Niech też weźmie udział w zbiórce produktów żywnościowych w supermarkecie lub w kweście pod kościołem na rzecz budowy kolejnej placówki. Przyda się każda para rąk. To zaledwie 25 km od Wawelu. Może w ten sposób Jego Ekscelencja zobaczyłby inny świat, do tej pory mu praktycznie nieznany.
Bp T.Pieronek zabrał głos ws. protestu w Sejmie. Ale w 2014 r. milczał ws. podobnego protestu. Choć jest biskupem 25 lat, to nigdy nie odwiedził żadnej z licznych placówek @brata_im dla niepełn. w @ArchKrakowska. W niczym też im nie pomógł. @EpiskopatNews https://t.co/qQEpeKtwTD
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) May 8, 2018