Jeżeli rzeczywiście W. Wiatrowych, szef IPN w Kijowie i gloryfikator ludobójczej UPA, otrzyma zakaz wjazdu do Polski, to będzie to krok w dobrym kierunku. Spóźniony o kilka lat, ale późno niż wcale.
Mam nadzieję, że na tej ponurej postaci się to nie skończy. Następnymi ukraińskimi politykami powinni być(foto ułożone w kolejności):
– Wiktor Juszczenko, który ludobójców Stepana Banderę i Romana Szuchewycza, ogłosił „bohaterami narodowymi” Ukrainy,
– Jurij Szuchewycz, piewca zbrodni swego ojca, kata Polaków i Żydów,
– Andrij Parubij, przewodniczący parlamentu w Kijowie i gloryfikator zbrodniarzy.
– Andrij Sadowy, mer Lwowa i także gloryfikator UPA.
– Ołeh Tiachnybok, szef banderowskiej „Swobody” (na zdjęciu nr. 5 z lewej).
Jeżeli ktoś z Państwa ma swoje kandydatury, to proszę dopisać z uzasadnieniem .