Sąd w Jeleniej Górze obywatelowi Ukrainy, który w Sylwestra 2016 roku zabił po pijanemu dwie polskie nastolatki, wymierzył łagodny wyrok w wysokości 9 lat więzienia. Dopatrzył się bowiem „okoliczności łagodzących”, choć sprawca kłamał jak najęty, zaprzeczając, że prowadził samochód i zwalając winę na swoją pasażerkę.
Ten wyrok oznacza, że zabójca wyjdzie po 4,5 latach, czyli w rzeczywistości odsiedzi 2 lata i trzy miesiące za każdą zabitą dziewczynkę.
Takie działanie sądu to patologia, a nie sprawiedliwość.
Zdjęcia zamordowanych dziewcząt – 14-letniej Sary i 16-letniej Marysi.
Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie ….
Matko Boża Nieustającej Pomocy, miej w opiece ich rodziny!