Mam żal do pana prezydenta Andrzeja Dudy za brak jego zdecydowania w sprawie ludobójstwa dokonanego przez UPA oraz za bezkrytyczne wspieranie prezydenta-oligarchy Petro Poroszenki, Jednak obrażanie Prezydenta RP za veto uważam za podłość. Zwłaszcza jeżeli to czynią ludzie pokroju J. Targalskiego czy innych „ekspertów od wszystkiego”.
Polsce wobec szkodliwych działań Michnika, Sorosa i Schetyny potrzebne jest szerokie porozumienie różnych środowisk patriotycznych. Sam PiS bowiem nie da rady. Trzeba więc szukać sojuszników, a nie wzajemnie się obrzucać błotem. W jedności siła!