Wczoraj, 29 czerwca zmarł śp. Jacek Karaś, podopieczny Fundacji im. Brata Alberta. Dożył 57 lat. Był długoletnim uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej „Wspólnota” we Wrocławiu. Od czterech lat, ze względów zdrowotnych, nie uczestniczył już w zajęciach warsztatu.
Śp. Jacek był bardzo pogodnym człowiekiem, bardzo religijnym. Jego rodzina ma korzenie kresowe, lwowskie. Idolem Jacka był Józef Piłsudski i ułani (ojciec Jacka służył w ułanach). Jacek był uzdolniony plastycznie. Najchętniej sięgał po kredki i rysował obiekty sakralne. Był dobrym, życzliwym człowiekiem.
Pogrzeb odbędzie się już w najbliższą sobotę o godz. 10:30 na cmentarzu przy ul. Smętnej we Wrocławiu (Sępolno).
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie …
Grzegorz Krzykwa