Wczoraj w Muzeum Ziemi Miechowskiej, w zabudowaniach klasztornych przy Bazylice Grobu Pańskiego, odbyło się moje spotkanie autorskie, zatytułowane „Opowieść o Żołnierzach Wyklętych”. Miechów to miasto rodzinne mego ojca chrzestnego, śp. Jerzego Wacyka ps. „Dana” i „Słoneczko”, który w 1946 za udział w Lidze do Walki z Bolszewizmem został skazany na karę śmierci przez „Krwawego Julka”, Juliana Haraschina. Dlatego też mówiłem o nim, ale także o walce o niepodległość w XIX i XX wieku. Także o Orlętach Lwowskich i Józefie Kurasiu „Ogniu”. Był też głos Macieja Skotnickiego o zmianie nazwy miechowskiego Osiedla XXX-lecia PRL na rotmistrza Pileckiego. Sprawa godna społecznego wsparcia.
Sala pełna po brzegi, trzeba było dostawiać krzesła. Byli tez samorządowcy i senator Marek Pęk z PiS. Ogromne podziękowania dla organizatorów.
Fotoreportaż na FB – Wojciech Pengiel
Dziś w Miechowie dalsza część uroczystości patriotycznych.