Dziś o g. 12 przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie.
Naszą Pikietą pragniemy zwrócić uwagę światowej społeczności na łamanie praw człowieka i brak demokracji w Kazachstanie.
Ograniczenie swobód politycznych i wolności słowa, areszty i więzienia przeciwników władzy, brak niezawisłego sądownictwa, wszechobecna korupcja – to jest dzisiejszy Kazachstan. Ani jedne dotychczasowe wybory, zarówno parlamentarne jak i prezydenckie, nie zostały uznane przez społeczność międzynarodową za wolne i demokratyczne.
Opozycja nie ma nic przeciwko współpracy gospodarczej ale nadzieja na rozwój gospodarczych kontaktów z Kazachstanem to mit – Kazachstan przy cenie 50 USD za baryłkę ropy jest na skraju bankructwa. Społeczeństwo jest biedne i nie stać go na towary z Polski (np. nauczyciele i lekarze zarabiają 200 USD/ miesiąc). Polska ma nadzieję na dywersyfikacje dostaw ropy z pominięciem Rosji ale Nazarbajew obiecuje to już od 15 lat i nic. Nazarbajew naobiecuje, wróci do siebie a wszystko zostanie po staremu.
Spotkanie autokratycznego prezydenta Nazarbajewa z przywódcą dużego europejskiego państwa jak Polska jest potrzebne tylko dyktatorowi i nobilituje go w oczach własnego narodu i demokratycznego świata.
Do Kazachstanu zostało zesłanych w czasach stalinowskich prawie 400 tysięcy Polaków. Kazachowie pomagali im przeżyć i dzielili się z nimi tym co mieli, chociaż sami niewiele mieli. Polska ma moralny obowiązek interesować się sytuacją w Kazachstanie, chociażby ze względu na mieszkających tam Polaków, zesłanych w czasach stalinowskich.
W czasie pikiety planowane jest wręczenie Petycji Prezydentowi RP.
Opozycja Kazachstanu za granicą
Balli Marzec
Tel +48 605 039 973