To bardzo bolesna sprawa, ukazująca dramat dzieci i tych, którzy zaufali duchownemu. Rzuca ona też cień na wielu gorliwych misjonarzy, którzy zakładają szpitale, szkoły i domy pomocy. Można było temu zapobiec, gdyby władze kościelne reagowały na apele osób świeckich.
Dodam, że na prośbę owych osób powiadomiłem o tym Państwową Komisję ds. Pedofilii, ojca prowincjała dominikanie.pl i biskupa Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej oraz ambasadę polską w Nigerii (ta placówka swym zasięgiem obejmuje także Kamerun).
Czytaj więcej