Nie czytali książek Zabużko, ale przyznali nagrodę. Żenada!
Pan Rafał Komarewicz, przewodniczący Rady Miasta Krakowa i kapituły nagrody tłumaczy się: „Kapituła obradowała w trybie korespondencyjnym. Sprawa kontrowersji związanych z Oksaną Zabużko i jej poglądami na np. Rzeź Wołyńską nie była wcześniej podnoszona. NIE ZNAM DOROBKU LITERACKIEGO PISARKI”. O, biedny Krakowie! Czytaj więcej