Relacja – Sławomir Tomasz Roch
W niedzielę 1 maja mieliśmy okazję z żoną Marią uczestniczyć w uroczystej Mszy świetej z okazji 1050 lecia Chrztu Polski w Opactwie Benedyktyńskim pw. św. Benedykta na Ealingu w Londynie. Uroczystość koncelebrowana pod przewodnictwem Prymasa Anglii i Walii Ks. Kard. Vincentego Nicholsa, zgromadziła b. wielu Polaków z miasta i okolic oraz z innych części Wysp Brytyjskich. Delegatem Konferencji Episkopatu Polski był Bp. Wiesław Lechowicz, Przewodniczący Komisji KEP ds. Polonii i Polaków za Granicą, krótko mówiąc Duszpasterz Emigracji Polskiej.
Gości powitał Ambasador RP w Wielkiej Brytanii Pan Witold Sobków oraz Ks. Prałat Stefan Wylężek – Rektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii, a wprowadzenie historyczne wygłosił Prof. Marek Kornat z Polskiej Akademii Nauk. Msza święta przebiegła w dość radosnej, podniosłej atmosferze z udziałem licznych delegacji z różnych zakątków rozległej, londyńskiej metropolii, a także z bliskich i dalekich okolic z całego kraju, z udziałem kapłanów i sióstr zakonnych, licznie wstawili się harcerze, harcerki i zuchy.
Ze znajomych kapłanów zauważyliśmy ks. Wojciecha Świątkowskiego SChr., Prowincjała z Manchesteru (pamiętamy go jeszcze z duszpasterstwa w Glasgow w Szkocji) oraz ks. dr Marka Reczka, proboszcza w kościele św. Andrzeja Boboli na Hammersmith w centrum Londynu (którego znamy ze spotkań Dialog Małżeński).
Dwujęzyczna oprawa nabożeństwa oraz piękna homilia, wygłoszona przez Abp. Westminster Vincenta Nicholsa, w której podkreślił poświęcenie Polaków i wiekowe zmagania całego Narodu w walce o zachowanie wiary, sprawiły że poczuliśmy się docenieni i wyróżnieni. Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych poprowadził Ks. Bp Wiesław Lechowicz. Naturalnie nie zabrakło pięknej oprawy muzycznej w wykonaniu chóru Senza Nome z Misji Katolickiej w Coventry, polskich pieśni, w tym „Boże coś Polskę” i hymnu polskiej emigracji „O Panie któryś jest na niebie”. Żywej modlitwie b. pomgał ładny przewodnik, kolorowy folder, przygotowany z myślą o tej właśnie uroczystości, ze obrazem Jana Matejko „Zaprowadzenie chrześcijaństwa” (1889).
Zatem organizacja tego ważnego wydarzenia wypadła sprawnie, a jednak radość nasza nie była pełna, gdyż choć było nas setki, winno nas być tysiące. Niestety nie jest tajemnicą, że wielu naszych rodaków w Londynie i na Wyspach, wiary naszych przodków, zwyczajnie nie praktykuje! Tymczasem to nasi przodkowie, mądrze mawiali: „Bez Boga ani do proga”. Dla przykładu podczas obchodów Milenium Chrztu Polski w roku 1966 na stadionie w Londynie, zgromadziło się bagatelka 25 tyś. naszych rodaków. Warto też dodać, że od II wojny światowej na Ealingu istnieje duża polska społeczność. Według spisu powszechnego z roku 2011, 6% mieszkańców mówiło po polsku i był to największy udział procentowy w Wielkiej Brytanii. Naturalnie z każdym rokiem liczby te raczej rosną, niż maleją! Ealing leży w zachodniej części miasta Londyn i liczy 338 449 osób (2011).
Naturalnie podczas tej Mszy św. modliliśmy się z żoną Marią za Wszystkich, których pamięć nosimy w naszych sercach. Po uroczystym, końcowym błogosławieństwie, były jeszcze zwyczajowe, miłe spotkania i rozmowy na schodach prowadzących do Ealing Abbey, tam były także pamiątkowe zdjęcia. Przygotowano także gorący poczęstunek w blisko położonej szkole, pw. św. Benedykta, tam przy gorącej kawie spotkaliśmy jeszcze kilku znajomych w tym Marka i Piotra. Choć na Ealing dotarliśmy z Watford Metropolitan i Piccadilly Lines, wracaliśmy autem z Andrzejem, O. Adamem Juchnowiczem SJ oraz innymi parafianami Matki Bożej Miłosierdzia na Willesden Green. Do Watford wracaliśmy z mocnym przeświadczeniem, że to był naprawdę udany, słoneczny dzień.