Polski rząd przerzuca kolejne kwoty na Ukrainę
Tym razem 300 mln zł na dziurawe drogi. Pożyczka? Wolne żarty, bo z czego bankrut odda. A oligarchowie (na zdjęciu), którzy rządzą tym krajem, i tak rozkradną. Aby śmieszniej, to przypomnę, że ukraińskimi drogami zarządza Sławomir Nowak (PO), ten sam, którego swego czasu PiS bezpardonowo atakował.