Odwaga Tobiasa Ellwooda i blamaż Radka Sikorskiego
Słowa najwyższego szacunku dla wiceministra Tobiasa Ellwooda! A wczoraj w Londynie zobaczyliśmy różnicę pomiędzy klasą polityczną Wielkiej Brytanii, a pseudo-klasą (czytaj; kastą) III RP. Inna sprawa, że Radek Sikorski (swego czasu człowiek roku – uwaga! – „Gazety Polskiej” Tomasza Sakiewicza) zawsze pozostanie „bohaterem w krótkich spodenkach”.