Podpalono polską szkołę na Kresach. Czy MSZ znów schowa głowę w piasek?

Podpalenie polskiej szkoły w Mościskach, które leży zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy. Moim zdaniem postawa na kolanach szefa MSZ RP Witolda Waszczykowskiego i ambasadora Jana Piekło tylko zachęca „nieznanych sprawców” do dalszej agresji. Były już dewastacje pomników i atak na konsulat, ale władze Ukrainy nikogo nie wykryły. Co teraz będzie następnego? Gdyby tak w Polsce…