9 tys. zachorowań w Polsce? Trzeba się przygotowań na gorsze
Te wyliczenia mają zasadniczą wadę. Autorzy bowiem, jak sami piszą, założyli, że „statystyki w krajach dotkniętych COVID-19 nie były zatajane ani sztucznie modyfikowane.” I to moim zdanie jest błąd, bo dane fałszuje bardzo wiele państw, poczynając od komunistycznych Chin, poprzez rządzone autorytatywnie Białorus i Rosję oraz „rozhuśtaną” przez oligarchów Ukrainę, a na krajach zachodnich, zżartych…